To, jakich narzędzi powinniśmy użyć przy odśnieżaniu, zależy od tego, z jak dużą ilością śniegu mamy do czynienia. Kiedy na nasz taras czy podjazd spadnie tylko lekka warstwa puchu, możemy zmieść ją twardą miotłą. Gdy puchu będzie trochę więcej, przyda się już łopata. Tylko jaka?
Kiedy chcemy usuwać śnieg z płytek ogrodowych i innych nawierzchni, które ulec mogą uszkodzeniom, dobrym wyborem będzie łopata plastikowa. Jej dodatkowymi zaletami są lekkość i niska cena. Wadą natomiast – mała wytrzymałość. Jeżeli to na wytrzymałości nam zależy, wybierzmy łopatę ze stali albo aluminium. Wówczas jednak zwróćmy uwagę na to, czy posiada ona gumowe zakończenie, chroniące podłoże przed zarysowaniem.
W przypadku natomiast dużych ogrodów, przykrytych ogromną ilością śniegu, odśnieżanie za pomocą łopaty może okazać się zbyt trudnym wyzwaniem. Ratunek stanowią odśnieżarki mechaniczne, czyli urządzenia z wyglądu przypominające kosiarki. Ich używanie też zresztą przypomina koszenie trawy, ponieważ popycha się je przed sobą, a one zbierają śnieg i przerzucają go na bok.
Jak poradzić sobie z gołoledzią?
Gołoledź to osad w postaci gładkiej warstwy lodu, pokrywającej podłoże. Powstaje, gdy deszcz opada na marznącą ziemię i natychmiast zamarza. Podobny efekt wywołać może śnieg, który stopniał na słońcu, a potem zamarzł po obniżeniu się temperatury. Gołoledź jest bardzo niebezpieczna zarówno dla pojazdów, jak i dla osób poruszających się pieszo. Nie ma tu bowiem mowy o jakiejkolwiek przyczepności koła ani obuwia.
Do usunięcia gołoledzi przyda nam się odkuwacz do lodu. Lepiej nie stosować w tym celu łopaty, ponieważ ulec może ona uszkodzeniu. Odkuwacze są zwykle twardsze, posiadają też odpowiednio wyprofilowany kształt.
Pomóc nam mogą również specjalne środki służące do rozpuszczania lodu, sprzedawane w formie granulatu. Unikajmy natomiast stosowania soli. Jej wysypywanie jest nie tylko szkodliwe dla środowiska, ale może także doprowadzić do uszkodzenia kostki brukowej i innych betonowych powierzchni.
